Komentarze: 15
Było super i napewno osoby które tam były ( pozdro dla nich) nie zapoma tematu banan i duchy no i oczywiscie granatów. Bawiliśmy sie super a poczatku troche nudno było ale potem sie rozkrecilismy. Ja sama zabiłam 3 duchy hahahahaha Paula to omało z Kinga sie nie popłakały ze smiechu tylko nie pamietam dlaczego bo chyba wtedy uciekałam przed jej psem bo mi chciał deserek zjesc ( niedobry taki). Pod koniec odwiedził nas jeszcze kolega Pauli ( ... ) ale niestety nie skusił sie na banana hahaha zadalismy mu troche krepujace pytanie ale sobie chłop poradził (dziely jest) hahaha.