sty 16 2005

Imprezka


Komentarze: 15

Było super i napewno osoby które tam były ( pozdro dla nich) nie zapoma tematu banan i duchy no i oczywiscie granatów. Bawiliśmy sie super a poczatku troche nudno było ale potem sie rozkrecilismy. Ja sama zabiłam 3 duchy hahahahaha Paula to omało z Kinga sie nie popłakały ze smiechu tylko nie pamietam dlaczego bo chyba wtedy uciekałam przed jej psem bo mi chciał deserek zjesc ( niedobry taki). Pod koniec odwiedził nas jeszcze kolega Pauli ( ... ) ale niestety nie skusił sie na banana hahaha zadalismy mu troche krepujace pytanie ale sobie chłop poradził (dziely jest) hahaha.

kasia_sama_zakochana : :
Kasieczka
20 stycznia 2005, 20:59
Ze niby co, ze ja sie Ritą wysuguje.Dla twojej wiadomości tochciałam jej pokazac najbardziej żałosny blog na całym portalu a Rita chcąc się wyładować napisała ci komenta straszne nie sadzisz.Następnym razem pogadam z niż zeby ci nie komentował bo jeszcze w kompleksy wpadniesz i zaczniesz sie przedstawiac jako wypierdek mamuta, hahaha,narQ
Kasia
20 stycznia 2005, 20:33
wiesz wole byc tym wypiertkiem mamuta niz kaska ktora o co kolwiek sie zwraca do ciebie bo sama nie moze nic załatwic
RITA
20 stycznia 2005, 15:09
YoŁ dziołcho!! Kto tu fujara to chyba sie pomylilas?? na kacu to pisalas czy co?? aa wiem.. po prostu nie zalozylas wtedy okularow!! wybaczalne!! ale mam nadzieje ze to wiecej sie nie zdarzy!!Teraz odniose sie do twojej originalnosci primo:(slownik wyrazow obcych sie klania):teksty i zwroty kopiujesz od znajomych, bo gdybyś sama miała wymyslec to by sie mozg przegrzał:/, secundo:muza ściągnięta od ORIALNEJ(zapamietaj to sobie raz na zawsze) Kasiczki.Nara wypierdku mamuta!!!
Kasia
20 stycznia 2005, 14:21
Nara zgredzie wole byc załosna niz byc taka furaja jaka jestes ty !!!!!!!!!!!!!!! Nara zgredzie
Ania
19 stycznia 2005, 20:23
O maj znow klotnie...dziewczeta zakonczcie spory, Bo bedziecie miec pod oczami wory.
Kasieczka
19 stycznia 2005, 20:19
Hahaha, zalosna jesteś i opóźniona w rozwioju, bo teraz mam innego bloga, jakbyś niezauwżyła,porażka.A na tamtym blogu nie pisze bo nie mam takiej potrzeby,jeu jaka porazka najpierw sciaga muze a póxniej sie jeszcze wypiera, załosce.
Kasia
19 stycznia 2005, 18:13
Nie bede sie kłucic z nadenta Kasia a na blogu bede sobie robic co chce a ty patrz na swój bo nawet notek nie pokazuje ( a moze poprostu ty nie umiesz haha)
Kasieczka
19 stycznia 2005, 17:39
No jasne sama na siebie sie skarzyłam ze co to jaka ja jestem okropna c nie???Zmień muze skoro jesteś orginalna...
Marron
19 stycznia 2005, 14:23
Napewno było świetnie. Już mi Youki w szczegółach opowiadala co tam wyprawiałaś^^. Oby tak dalej!!! Pozdrówka!!! :*
Kaska
19 stycznia 2005, 14:22
Wes sie zamknij i to nie ja powiedziałąm tylko ty zołzo walnieta
Kasieczka
19 stycznia 2005, 12:15
Cóż miałam skomentować na temat sciągania ale może lepiej nie bede sie wypowiadała, bo sie jeszcze obrazisz i pójdizesz na skarge do drużynowej:/, A zresztą sama wiesz co o tym myślę:/
Tu$ka
19 stycznia 2005, 08:37
Likwidujesz duchy? a to niespodzianka :)
Edyta
16 stycznia 2005, 13:25
to dobrze że sie fajnie bawiłyście ciesze sie :D pozdrówka i do zobaczenia papapapapa
Monika
16 stycznia 2005, 13:15
Spoko że fajnie sie bawiłaś............My z Edytą byłyśmy samotne w tym czasie gdy ty sie bawiłaś.....ble,ble.....ale tam ...wybaczamy ci ze nie chciałaś nas wziąśść......Dobra zajdzcie po mnie z edką .....Dozobaczenia.....Papap
Youki
16 stycznia 2005, 13:09
PIERWSZA!!!! powiem ci ze ciezko bedzie mi zapomniec te banany(nie wymiotowalas od ich nadmiaru???) oraz ze w pauli toalecie sa duchy(straszne)badzo mi sie podobalo i dobrze ze bylas(przynajmniej rozkrecilas impre) pozdrowka

Dodaj komentarz