Komentarze: 6
Od mometu gdy jestem chora to wszystko wali mi sie na głowe nie potrafie zapanowac nad emocjami ne moge nic zrobic trzyma mnie za reke ta głupia choroba. W nocy nie moglam zasnac bo bardzo meczył mnie kaszel lecz gdy juz usnełam to czułam taka ulge jakbym odchodziła od swiata zywych ale nagle przywróciłmie znowu kaszel i wtedy to była zabawa na maksa. Dostałam tak silnego ataku ze czułam sie jakby wemnie była inna osoba i robi sobie zemnie jaja to było okropne (myslałam sobie w duchu ze zaras to sie skaczy ale to działo sie dalej tak gdzies przez 1godz i 30 min) a przed dzien czytałam ksiazke o ludziach ktore miały kontakty z ludzmi z zaswiatów. ( czy to przypadek?)