Konkurs i szczęście

Co tak mało się ludzi zapisuje na ten konkurs mo dawajcie bo ja czekam na was. U mnie jest super a nawet lepiej niz kiedyś. Pamiętacie jak chodziłam do więzienia jak bawiłam sie tam super ze znajomymi ale teraz tak juz nie jest i dobrze bo teraz (dopiero) zrozumiałam że niektóre z tamtych osób jest fałszywe a ja myślałam ze są super osobami przeciez znam tą osobe od 6 lat no ale ludzie sie zmieniają no ja przeciez też  :) ale w cale sie tym nie przejełam że już z nimi tam nie chodze nawet się ciesze bo tera to dopiero jest super na dworze i napewno nigdy juz nie będę taka głupia i nie będe z nimi tam chodzic a wiecie dlaczego tam juz z nimi nie chodze poczekajcie zaraz wam wytłumacze. To zaczeło sie od tego że pokłuciłam sie z takim gościem z 5 klasy a następnego dnia mielismy iść do więzienia i umuwiłam się z paulą by pomnie zaszła i razem miałyśmy iśc do więzienia no ale ona nie zaszła ( i mówi że wyszła z domu o wpółdo jak ja doniej dzwoniłam 15 po haha śmieszna )  no a potem sie okazało że oni poszli bezemnie a to dlatego że jestem obrarzalska i dobrze bez nich jest mi tez dobrze a nawet nieraz lepiej.